Wiedzieliście, że na Ochocie stała rzeźba pary lwów? Na ulicy Pasteura, przed wejściem do jednego z budynków należących do wojska. Rzeźby na pewno stały tam pod koniec lat sześdziesiątych, bo z tego okresu pochodzi zdjęcie przekazane nam przez Panią Elę Gburzyńską. W tle widać budynki wydziału chemii należące do Uniwersytetu Warszawskiego. Podobno jeszcze wcześniej para lwów miała swoje miejsce od strony ul. Banacha. Niestety nie udało się nam zlokalizować dokładnego miejsca w którym rzeźba stała.
Pingback: Lwia zagadka
Podejrzanie podobny lew przed pałacem Lubomirskich :) :
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/51,34888,4208924.html?i=1
różnice w mordce, ale spójrzcie na kolory piaskowca, warstwy jakby się zgadzały….
wszyscy piszą, że przed pałacem stoją 4 lwy, wszyscy piszą, że dwa stały przed wojną przed ministerstwem spraw wojskowych, każdemu umykają w rachunkach te dwie dodatkowe sztuki.
Prawdziwość tezy, że teraz te lwy stoją pod pałacem, wspiera jeden z komentarzy:
„Adam Marcinowski
LWY NA WIOSNĘ 1985r. POWĘDROWAŁY ZA ŻELAZNĄ BRAMĘ…”
a tu wspomniana strona WAP:
http://nk.pl/#school/71269/photos?order_by=id&page=2#!q?photoviewer=%5B1023001,2%5D
Poprawka
Wychodzi mi, że aby widzieć tyle okien w północnym skrzydle PAN-u, trzeba stać przed wejściem na Wydział MIM. Skądinąd (ze strony nk) wiadomo, że przed wejściem do Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego stały lwy.
hmm, to może być ten kwietnik!
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Warszawa-Ochota,_WMIM_UW_1.jpg&filetimestamp=20101022173550
To w tle wygląda raczej na leżący bardziej na południe, rozbudowywany właśnie PAN, a nie wydział Chemii. Wydaje się, że Lew mógłby stać na południe od Winnickiej.